Opowiem Wam o pewnym peronie.
Znajdujemy się w Warszawie, stolicy naszego kraju.
Dworzec Zachodni, tak zapomniany przez ludzi, straszy odorem szczochów i wietnamskimi podróbkami.
Ale to tam krzyżują się historie naszych bohaterów.
Czy w zabieganym świecie mamy czas na refleksje?
Czy mijająca nas osoba jest całkowicie bezimienna?
P E R O N S Z Ó S T Y odpowie Wam na te pytania.